Grupa badaczy ze Stanów Zjednoczonych zaprezentowała teorię, zgodnie z którą świadomość człowieka nie zanika wraz ze śmiercią ciała. Wnioski te oparli na analizie zjawisk z zakresu fizyki kwantowej.
Według hipotezy, po ustaniu funkcji biologicznych dusza może przechodzić na poziom kwantowy i istnieć niezależnie od organizmu. Naukowcy określili ludzką świadomość jako „byt informacyjny” osadzony w wymiarze kwantowym. Ich zdaniem nośnikiem tej świadomości są mikrotubule zbudowane z białek, które po śmierci człowieka mają możliwość rozprzestrzeniania się we wszechświecie.
Eksperci zwrócili uwagę, że w przypadku śmierci klinicznej obserwuje się utratę tzw. informacji kwantowych, które można utożsamiać z duszą. Jednak proces reanimacji może przywrócić część tych informacji, co ich zdaniem potwierdza istnienie świadomości poza ciałem.
Badacze uważają, że jeśli świadomość rzeczywiście funkcjonuje na poziomie kwantowym, można mówić o pewnej formie nieśmiertelności człowieka. Tego typu założenia otwierają nowe możliwości dla przyszłych badań nad związkiem między fizyką kwantową a naturą świadomości.
Hipoteza ta budzi liczne pytania o to, czym w istocie jest ludzka świadomość, w jaki sposób oddziałuje z materią i co jej niezależne istnienie oznacza dla naszego rozumienia życia oraz śmierci.