W sytuacjach drogowych, nawet dobrze znane manewry mogą zaskoczyć kierowców, zwłaszcza gdy w grę wchodzi złożona konfiguracja ruchu. Przykład skrzyżowania w kształcie litery T, przedstawiony na załączonym obrazku, stanowi doskonały test znajomości zasad pierwszeństwa.

Na ilustracji widzimy trzy pojazdy zbliżające się do skrzyżowania: różowy samochód planuje skręt w lewo, niebieski zamierza kontynuować jazdę na wprost, natomiast żółty również chce skręcić w lewo. Dla poprawnej oceny sytuacji należy wziąć pod uwagę znaki drogowe, ewentualną sygnalizację świetlną oraz układ jezdni.

Zgodnie z ogólnie obowiązującymi zasadami ruchu drogowego, pierwszeństwo na tego typu skrzyżowaniu ma zazwyczaj pojazd poruszający się drogą z pierwszeństwem, czyli nie wymagającą zmiany kierunku jazdy. W tym przypadku to niebieski samochód kontynuujący jazdę na wprost. Kolejność przejazdu ustala się następnie na podstawie reguł dotyczących skrętów w lewo i ustępowania pierwszeństwa.

Po przejeździe niebieskiego pojazdu, prawo do kontynuowania jazdy przysługuje różowemu samochodowi skręcającemu w lewo. Żółty pojazd musi poczekać na swoją kolej, gdyż ustępuje pierwszeństwa zarówno pojazdowi jadącemu prosto, jak i pojazdowi skręcającemu wcześniej z naprzeciwka.

Analiza tego przykładu przypomina, że nawet rutynowe sytuacje na drodze wymagają pełnej koncentracji oraz znajomości zasad, które decydują o bezpieczeństwie wszystkich uczestników ruchu.

Na jednym ze skrzyżowań o równorzędnym układzie dróg doszło do sytuacji wymagającej szczegółowej analizy pierwszeństwa przejazdu. Do przecięcia dróg zbliżają się cztery pojazdy z różnych kierunków: czerwony samochód jadący z zamiarem skrętu w lewo, motocykl poruszający się naprzeciwko w kierunku na wprost, zielona ciężarówka nadjeżdżająca z prawej strony oraz biały autobus z lewej, również kontynuujący jazdę prosto.

Zgodnie z ogólnymi przepisami dotyczącymi pierwszeństwa na skrzyżowaniach bez znaków, kluczowe znaczenie ma zarówno kierunek jazdy, jak i zasada prawej ręki. W pierwszej kolejności należy przepuścić pojazdy, które poruszają się na wprost — dlatego motocyklista, jadąc prosto, ma wyraźnie uprzywilejowaną pozycję wobec czerwonego auta skręcającego w lewo.

Po jego przejeździe kolejność ustalana jest na podstawie wzajemnego położenia pojazdów. Zielona ciężarówka, która nadjeżdża z prawej strony względem białego autobusu, ma zgodnie z regułą pierwszeństwa z prawej przewagę w ruchu nad autobusem z lewej strony.

Najmniej uprzywilejowanym uczestnikiem sytuacji pozostaje czerwony samochód, który ze względu na planowany skręt w lewo, musi ustąpić wszystkim pojazdom nadjeżdżającym z przeciwka oraz z boków, kontynuującym jazdę na wprost.

Końcowa kolejność przejazdu, przy założeniu braku dodatkowego oznakowania, przedstawia się następująco: pierwszy rusza motocykl, po nim zielona ciężarówka, następnie biały autobus, a na końcu czerwony samochód. Taki przebieg ruchu zapewnia zgodność z obowiązującymi zasadami i gwarantuje bezpieczeństwo na skrzyżowaniu.


Wielu kierowców z doświadczeniem uważa, że niewiele rzeczy na drodze może ich zaskoczyć. W końcu po latach za kierownicą rutynowe manewry stają się intuicyjne. Jednak nawet najbardziej wprawny uczestnik ruchu może popełnić błąd w ocenie sytuacji, co doskonale pokazuje przykład z egzaminu na prawo jazdy.

Na udostępnionej ilustracji widzimy czerwony samochód zbliżający się do skrzyżowania oraz zielony autobus, który zamierza skręcić w lewo. Samochód osobowy planuje jechać prosto. Pytanie brzmi: który z tych pojazdów ma pierwszeństwo?

Rozstrzygając taką sytuację, należy zwrócić uwagę nie tylko na sygnalizację świetlną, ale również na znaki drogowe. W tym przypadku decydujące znaczenie ma biały znak umieszczony nad światłami – wskazuje on, że to autobus ma pierwszeństwo, mimo że wykonuje skręt.

Dla wielu może to być zaskakujące, jednak przepisy w takich sytuacjach są jednoznaczne. Jeśli wybrałeś autobus jako pojazd z pierwszeństwem, Twoja odpowiedź była poprawna. Dla tych, którzy się pomylili – to cenna lekcja. Każda sytuacja na drodze może nauczyć czegoś nowego i przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym.