Jajka od lat stanowią nieodłączny element kuchni – wykorzystywane są zarówno do dań głównych, jak i wypieków czy deserów. Choć uznawane są za skarbnicę wartości odżywczych, specjaliści ostrzegają, że ich spożycie nie zawsze jest bezpieczne i nie dla każdego zalecane.
Dietetycy zauważają, że mimo rosnących cen, jajka wciąż cieszą się niesłabnącą popularnością. Są bogate w białko, witaminy z grupy B, żelazo czy zdrowe tłuszcze, co sprawia, że są powszechnie uważane za jedno z najzdrowszych źródeł pożywienia. Jednak nie wszyscy mogą się nimi cieszyć bez ograniczeń.
Badania potwierdzają, że jajka należą do grupy najczęstszych alergenów pokarmowych. U osób wrażliwych mogą wywoływać silne reakcje, a nawet groźny dla życia wstrząs anafilaktyczny. Dlatego lekarze apelują, by dzieciom poniżej pierwszego roku życia nie podawać ich w ogóle.
Kolejnym aspektem, na który zwracają uwagę eksperci, jest zawartość cholesterolu w żółtkach. Choć jajka są odżywcze, nadmiar może obciążyć wątrobę i układ krążenia. WHO rekomenduje, aby dorosły człowiek nie przekraczał 10 jaj tygodniowo — uwzględniając również te ukryte w produktach przetworzonych.
Mimo potencjalnych zagrożeń, jajka mogą mieć też pozytywny wpływ na zdrowie. Zawierają cysteinę, aminokwas wspierający proces detoksykacji organizmu, co czyni je pomocnym składnikiem przy złym samopoczuciu po spożyciu alkoholu. Luteina i beta-karoten obecne w żółtkach wspierają funkcjonowanie wzroku i mogą chronić przed zwyrodnieniem plamki żółtej.
Eksperci podkreślają, że jajka, choć niezwykle wartościowe, nie są produktem uniwersalnym dla każdego. Osoby z problemami zdrowotnymi powinny podejść do ich spożycia ostrożnie, najlepiej po konsultacji ze specjalistą. Właściwa dieta to nie tylko to, co zdrowe – ale to, co służy konkretnemu organizmowi.